czwartek, 7 listopada 2013

Letnia Szkoła Przebudzenia

od dwóch lat jest taki wakacyjny czas...właściwie to moment,
( bo tydzień ucieka jak błysk), który zmienia moje myślenie...
Czas Letniej Szkoły Edukacji Artystycznej...
rozmawiamy, żyjemy, tworzymy, a ja przypominam sobie na nowo, 
to co jest ważne, czego pragnę...
odkrywam jak szybko zapominam i przestaję się do siebie przyznawać...
bo trzeba być naprawdę odważnym żeby przyznać się do swoich pragnień...
na całe szczęście jest ten czas i są ludzie, którzy nie boją się mówić o tym,
 co dla nich ważne, i mają taką cudowną zaletę, że nie potrafią nie być sobą: )
Tekst poniżej, który powstał w czasie warsztatowych spotkań, (dwa lata temu) 
stał się scenariuszem "spektaklu" widowiska, 
które poruszyło i zmieniło głównie nas...
ale mam nadzieję, że i tych, którzy mieli okazję zobaczyć to co stworzyliśmy...: )
...jutro może opowiem wam o tym, co wymyśliliśmy tego lata: )

a cisza?
cisza jest dobra
w ciszy można usłyszeć siebie
w ciszy lęgną się słowa i dźwięki

jest we mnie tajemniczy ogród
jeżeli zechcesz zatrzymać się i mnie usłyszeć
zaproszę cię do niego

mówię takim samym językiem jak ty
przekonaj się
po zadaniu pytania poczekaj aż odpowiem

mam wiele marzeń
zna je las
opowiadam o nich drzewom
bo słuchają uważnie

one żyją, wiesz?
tylko udają, że nic nie słyszą
a gdy nie patrzymy zaczynają oddychać i tańczyć
zakradają się  i podglądają jak żyjemy

o czym im mówię?
mieć dom
nie byle jakie cztery ściany
ale z ludzi
i podróżować daleko
tam gdzie jest pięknie
i zobaczyć wszystkie odcienie niebieskiego
i mieć przyjaciół prawdziwych którzy nie odejdą
i znać ich sny
 i wiedzieć czego się boją

a czasem chciałbym być dzikim zwierzem
żmiją albo niedźwiedziem
wolę las od miejskich dróg

albo ślimakiem
który chowa się natychmiast
bo ma gdzie

a Bóg?
Bóg jest
przenika i zna mnie
nawadnia mój ogród miłością

chcesz pomówić o samotności?
są samotne szczyty
tam ktoś zawsze siedzi i czeka
jakiś rycerz może albo królewna

czy czekanie jest dobre?
dobre, ale lepsze jest doczekanie


fot. Arkadiusz Podhorodecki

fot. Arkadiusz Podhorodecki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz